Wiele osób w ostatnim czasie zwróciło uwagę na moje paznokcie, a w zasadzie ich kolor - jaskrawo zielony. Kobiety pytały co to za lakier. Jakież było ich zdumienie, gdy opowiadałam historię tego koloru.
Oczywiście, wszyscy skończyliśmy podstawówkę, gimnazjum, szkołę średnią, a nawet studia, o łączeniu kolorów podstawowych uczy się już dzieci w wieku 6 lat. A jednak jakież było moje zaskoczenie, gdy na nudny już nieco miętowy kolor nałożyłam jaskrawożółty lakier!
i tak oto z połączenia dwóch lakierów powstał trzeci!
myślę, że warto też połączyć ten jaskrawożółty z np czerwonym albo różowym, być może powstanie neonowo pomarańczowy :) póki co nie próbowałam, ale zachęcam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz